Strona główna‎ > ‎Moje podróże‎ > ‎

Armenia 2012

Podczas mojego pobytu w Gruzji postanowiłem aktywnie wykorzystać czas wolny od pracy. Od znajomego Gruzina pożyczyłem samochód i udałem się na kilkudniową wycieczkę do sąsiedniej Armenii. Owocem tej podróży są dwie galerie zdjęć. Pierwsza, poniżej to ogólna galeria z wycieczki przez Armenię na jej południowe krańce. Po drodze zatrzymałem się nad jeziorem Sevan, przejechałem pół-pustynne rejony Małego Kaukazu, zwiedzając ciekawe zabytki ormiańskiej kultury. Odwiedziłem stare monastyry, antyczne budowle, docierając do swiątyni Tatev nieopodal granicy z Iranem. W drodze powrotnej poprzez ciekawe kaniony, odwiedzając zabytki starożytnej kultury Imperium Greków oraz kolejne kościoły i cerkwie dotarłem do stolicy kraju, Erywania.
I właśnie z Erywania  powstała druga galeria zdjęć.
 
                         Zapraszam do obejrzenia.                                                                                                 
                                                                                                                                                    Podstrona:   GALERIA  ERYWAŃ
                                                                                                                                  
   
 
                                Powiększenie zdjęcia kliknięciem.
 
 
 Do Armenii dotarłem pod wieczór i
skierowałem się nad jezioro Sevan
 
 
Hotel
 
 
 
Monastyr Hayravank nad Sevanem
 
 
 
Monastyr Hayravank
 
 
 
Wnętrze monastyru
 
 
...
 
Cmentarz Noraduz
 
 
 
 Chaczkary zdobione bogatą ornamentyką
upamiętniają szczególne wydarzenia
 
 
... próbowała opowiedzieć nam historę Armeni zapisaną na chaczkarach
 
 
... udałem się w dalszą droge na południe
 
 
 Wybudowany w 1332 roku ...
 
Karawanseraj Selim to długi prostokątny budynek, zbudowany tak aby mogli się w nim schronić strudzeni podróżni oraz ich zwierzęta
...
 
 
 
... mijając góry i jeziora ...
 
 
 
... której powstanie datowane jest
na IX - XI wiek
 
 
...
 
W cerkwii
 
 
 Droga w kierunku Goris
 
 
 
Kanion znany jest z wypływających tu ...
 
 
 ... oraz słynnego Czarciego Mostu
 
 Widok z kolejki na dolinę ...
 
 
... Kanion Vorotan ...
 
  ... zajmuje około 12 minut
 
 
 
 W oddali stacja docelowa ...
 
 
 
Mury monastyru
 
 
...
 
 ...
 
 
 
Pomieszczenia
 
 
 
...
 
 
Na dziedzińcu
 
 
 Chaczkary
 
 
 
Wejście
 
 
 
...
   
...
 
Chaczkar
 
"Konduktorka" zamyka drzwi ...
 
 
... i dotarłem do Zorats Karer ...
 
 
 
Według naukowców jest to antyczne obserwatorim astronomiczne
 
 
Kilkaset metrów dalej, przy drodze
znajduje się kolejny kamienny krąg ...
 
 
Po drodze mijałem schroniska skalne ...
 
 
 
 ... wjechałem do wąskiego kanionu
 
 
 
... malowniczo położonego ...
 
Powstała w XIII wieku świątynia ...
 
...
 
...
 
W skład monastyru wchodzą dwie cerkwie
 
 
Podłoga w jednej z cerkwii
 
 
 
Widok na drogę w kanionie
 
 
 
Przed wjazdem do Erywania postanowiłem zwiedzić jeszcze grecką Świątynie Garni
 
 
... a służyła jako letnia rezydencja panującej wówczas rodziny królewskiej 
 
 
Krajobraz otaczający świątynię, ...
 
 
 
.... równie malowniczo ustuowanego ...
 
 
 
Monastyr powstawał na przestrzeni setek lat ...
 
 
... z których część powstała w jaskiniach
 
... jak i dobudowanych
 
 
 
Kaplice połączone są korytarzami
 
 
...
 
 
   
Rano jesze rzut oka na na monastyr, tym
razem oswietlony promieniami słońca
 
  
Po opuszczeniu stolicy skierowałem się
w strone granicy z Gruzją, mijając po drodze pomnik ormiańskiego alfabetu
 
Poruszając się dalej, w kierunku granicy
dotarłem do miejscowości Rya Taza ...
 
 
... lub też sarkofagów ...
 
 
 
... było też kilka całkiem nowych w bardziej nowoczesnym stylu
 
 
Mieszkaniec
 
 
 
... oddają cześć upadłemu aniołowi - Melek Taus. Wierzą rownież w reinkarnację.
 
 
... oraz grobowce ...
 
 
 
Kierując się dalej do granicy mogłem zaobserwować wiele drapieżnych ptaków
 
Dopiero następnego dnia rano przeko-
nałem się jak czyste są wody jeziora
 
 
Jezioro jest ogromne, zajmuje 
pięć procent powierzchni kraju
 
 
Hayravank
 
 
...
 
Sklepienie
 
 
Chaczkar obok monastyru
 
Noraduz to największe zachowany
skupisko chaczkarów ...
 
 
Noraduz odwiedziłem z Ulą i Wiktorem,
poznaną w Hayravank parą Polaków 
 
Cmentarz Noraduz
 
Pokonując przełęcz Selim ...  
 
 
 
... jest najlepiej zachowanym karawanseraj w Armenii
 
 
Wejście
 
 
 
Dalsza droga, poprzez kaniony ...
 
 
 
... zaprowadziła mnie w okolice
miejscowości Sisian ...
 
 
Twierdza Vorotnavank to w rzeczywistości ...
 
 
...
 
Obecnie w monastyrze trwają prace renowacyjne
 
 
 
Kanion Vorotan ...
 
 
 
... mineralnych wód, w których ...
 
 
 
Ruiny w okolicy Tatev
 
 
 
... wioskę ...
 
 
 
 
Kolejka nad przełęczą
 
 
 
 Jest to najdłuższa jednosekcyjna
 kolejka linowa na świecie
 
 
... oraz Monastyr Tatev
 
 
 
Cerkiew
 
 
 
Pomieszczenia monastyru
 
 
...
 
...
 
 
 
Widok na dolinę
 
 
 
...
 
 
...
 
 W cerkwi
 
 
...
 
 ...
 
 
 
Rzeźbienia na murze
 
    
... i naprzód
 
 
 
 
... czyli armeńskiego "Stonehange"
 
 
 
Otwory w kamieniach służyły
do obserwacji gwiazd
 
 
... ten jednak ma mniej niż 5000 lat.
Ustawiony został całkiem niedawno,
bardziej jako atrakcja turystyczna 
 
... oraz (niestety) zamknięte jaskinie
 
 
 
Poprzez kanion ...
 
 
 
... Monastyru Noravank
 
 
 
 
... została odrestaurowana w
latach 90 ubiegłego wieku
 
 
Sklepienie w świątyni
 
 
...
 
 
 
...
 
 
 
Monastyr otoczony jest skałami
 
 
 
Dalsza droga na północ wiodła tuż  przy granicy z Turcją. Z drogi zozciągał się widok na świętą górę Ormian - Ararat 
 
Swiątynia powstała w pirwszym wieku naszej ery 
 
 
 
...
 
 
 
... góry i doliny
 
 
 
... Monastyru Geghard ...
 
 
... pomiędzy VII a XIII wiekiem
 
W monastyrze znajduje się wiele kaplic, ...
 
 
...
 
...
 
 
...
 
 
I udałem się w droge do Erywania
 
 
 
Pomnik powstał z okazji 1600 lecia powstania ormiańskiego alfabetu. Alfabet Ormian składa się z 36 liter podstawowych i trzech dodanych w X-XII w
 
... gdzie mogłem obejrzeć cmentarz Jazydów
 
 
 
... zdecydowanie odróźniają się od typowych ormiańskich cmentarzy
 
 
Wioska Jazydów - Rya Taza
 
 
 
Jazydzi to potomkowie Kurdów, uważający się jednak za naród odrębny. Przez Kurdów uważani za wyznawców Szatana. Nie bez przyczyny ...
 
Po kilku kilometrach dojechałem do kolejnej wioski,
przy której znajdował się cmentarz z podobnymi grobowcami jednak bardziej współczesny
 
... a także "słynne" kamienne konie jezydów
 
 
 
Typowa armeńska stacja benzynowa
 
Hotel nad Sevanem
 
 
 
Kemping nad Sevanem
 
 
 
W Hayravan trwają prace konserwatorskie
 
 
 
 Wnętrze
 
 
Monastyr powstał w IX wieku
 
Widok na Sevan
 
 
 
... znajduje się ich tutaj około 900
 
 
 
Ormianka sprzedająca na cmentarzu wyroby rękodzielnicze używając słów z kilku języków ...  
 
 
Pozostawiając za sobą błękitne
wody jeziora Sevan ...
 
 
... dotarłem do Karawanseraj Selim
 
 
 
Karawanseraj Selim powstał w czasach kiedy przebiegał tędy Jedwabny Szlak prowadzący z Persji do Europy
 
 
 
 
 Widok z Przełęczy Selim
 
... wzdłuż strumieni ...
 
 
... do Twierdzy Vorotnavank ...
 
 
 
... malowniczo usytuowany monastyr
 
 
 
Sklepienie w cerkwii
 
 
 
Widok z twierdzy
 
... po drodze do Tatev
 
 
... można zażyć kąpieli ...
 
 
 
Stacja kolejki linowej do Monastyru Tatev
 
 
 
... drogę w dolinie ...
 
 
 
 
Przejazd kolejką na dystansie 5700 metrów ...
 
 
Rzeka Vorotan
 
Monastyr Tatev
 
 
 
  Wejście do zabudowań około cerkiewnych
 
 Dziedziniec
 
 
 ...
 
...
 
 
 
 Widok
 
 
 
 ...
 
 
 Wejście do cerkwi
 
...
 
 
...
 
 
 
 ...
 
 
 
Powrót kolejką
 
 
 W trasie minąłem "kowbojów"
wypasających bydło ... 
 
 
 
 
Około 70 kamiennych płyt ustawionych
jest w kształt elipsy
 
 
  Powstanie  instalacji szacowane jest
na około 3000 lat p.n.e.
 
  
Opuszczając Zorats Karer i udałem się
w dalszą drogę w kierunku Erywania
 
 
W okolicy miasta Areni ...
 
 
 
... droga prowadzi do ... 
 
 
 
Noravank znaczy Nowy Monastyr
 
 
 
 
...
 
 
 
...
 
 
...
 
...
 
 
...
 
 
 
Jedynym mankamentem świętej góry Ormian jest to że leży ona na obecnym terytorium Turcji 
 
 
Dedykowana była rzymskiemu bogowi słońca - Heliosowi ...
 
 
...
 
 
 
Z Garni udałem się do znajdującego
się 10 km dalej ...
  
Wejście do cerkwii
 
Jest to kompleks kilku kościołów, ...
 
 
 
... zrówno wewnętrznych, wykutych w jaskiniach ... 
 
 
 
 
...
 
 
...
 
Ponieważ zbliżał się wieczór postanowiłem zanocować w tej okolicy
   
 
   
 Klik na zdjęcie otwiera Galerię z Erywania
 
 
 
...
 
 
Grobowce w kształcie małych domków ...
 
Pośród starych grobowców ...
 
 
 
Rya Taza
 
 
 
... gdyż praktykując własną religie - Jazydyzm, łączącą elementy islamu, chrześcijaństwa i judaizmu - negują istnienie piekła a ...
 
Jeszcze dalej zauważyłem kolejne sarkofagi ...
 
 
 
Kamienne konie
 
 
 
Droga do domu (Gruzji)
Comments