W tym roku zdecydowaliśmy się wyruszyć ponownie na Bałkany. Jako, że jest to nasza kolejna podróż w tym kierunku, postanowiliśmy skupić się na krajach i miejscach, które pominęliśmy w naszych wcześniejszych podróżach. Tego roku wyruszyliśmy naszym nowym środkiem transportu, samochodem turystycznym wybudowanym na bazie busa, takim mini kamperem. Ponadto dołączył do nas trzeci załogant - nasz pies Sambo rasy Berneński Pies Pasterski. Trochę obawialiśmy się jak zniesie trudy podróży oraz jak będzie się czuł w śródziemnomorskim klimacie. W efekcie okazał się urodzonym trawelerem, zaakceptował sposób podróżowania i nie miał większych problemów z południowym klimatem mimo ponad 40 stopniowych upałów. Podczas jazdy miał włączoną klimatyzację a w upalne dni na postojach szybko znajdował wodę, w której mógł się schłodzić. Nasza trasa wyglądała następująco: Polska - Słowacja - Węgry - Chorwacja - Serbia - Bośnia i Hercegowina - Serbia - Kosowo - Macedonia - Grecja wraz z Korfu - Albania - Czarnogóra - Chorwacja - Bośnia - Chorwacja - Węgry - Słowacja - Polska. Słowację potraktowaliśmy zupełnie tranzytowo, zatrzymując się jedynie na posiłek a w drodze powrotnej na nocleg i zakupy (moje ulubione - Złoty Bażant i gorzka Studencka). Najciekawsze lokalizacje tegorocznej podróży to Bośnia, Macedonia oraz Korfu w Grecji. Ale w każdym z wymienionych niżej państw staraliśmy się odwiedzić jakieś ciekawe miejsca. Nasza podróż trwała 28 dni podczas których pokonaliśmy 6300 km. Zapis GPS z trasy wygląda następująco:  Zapraszam do obejrzenia fotorelacji w rozbiciu na poszczególne, odwiedzane przez nas kraje:
|
Strona główna > Moje podróże >
