Latem 2015 roku postanowiliśmy wybrać się do Francji i Hiszpanii. Większość czasu poświęciliśmy na nasz główny cel, Hiszpanię. Zwiedzanie Francji ograniczyło się do kilku miejsc. Zaczęliśmy od Dijon, następnie była Prowansja, a tu głównie Kanion Verdon i miasteczko Moustiers
Sainte-Marie. Dalej pojechaliśmy na wybrzeże, gdzie po odpoczynku nad morzem, zajrzeliśmy na krótko do Marsylii. Z Marsylii udaliśmy się wzdłuż wybrzeża prosto do Hiszpanii, zaczynając zwiedzanie od Barcelony. W drodze powrotnej, po przekroczeniu granicy francuskiej przez Andorę, pojechaliśmy jeszcze w okolice Montpellier. Tam zatrzymaliśmy się przy wodospadzie, nad rzeką Vis a następnie na kemping Le Val d'Heraulti. Na kempingu położonym koło kamiennego mostu Saint-Etienne d'Issensac na rzece Hérault, spędziliśmy trochę czasu przed powrotem do kraju. Dijon. To w tym mieście powstają najsłynniejsze musztardy. My mieliśmy swój kajak, więc nie musieliśmy czekać w długich kolejkach do wypożyczalni W najgłębszym miejscu Kanion mierzy 700 metrów wysokości Kanion Verdon, jeden z największych w Europie (największy to kanion rzeki Tara w Czarnogórze), robi duże wrażenie |
Strona główna > Moje podróże >